
Robi się coraz chłodniej. Dziś pierwszy raz wyjęłam dodatkowy koc, aby nie marznąć w nocy. Idzie jesień. Idealny moment na zapalenie ogrodowego kominka. Najbardziej lubię, kiedy lekko mży, podpalam kawałki drewna i z herbatą w ręku cieszę się jedynymi w swoim rodzaju chwilami. A Ty pamiętasz, kiedy ostatnio grzałeś się ciepłem żywego ognia? Read More